W języku mamy mnóstwo słów, które brzmią i wyglądają tak samo, ale znaczą zupełnie co innego. Na pewno znacie “zamek” – ten z piasku i ten w drzwiach. Ale takich przykładów jest więcej.
Weźmy słowo „spadać”.
- Jesienią spadają liście.
- Może mi coś spaść na podłogę.
- Może spaść temperatura.
- Mogę powiedzieć „spadamy stąd!”.
- A czasem ktoś usłyszy „spadaj!” (to już w wyjątkowej sytuacji 😉)
Jedno słowo – wiele znaczeń.
Modelowanie słów w różnych kontekstach jest bardzo ważne dla użytkowników AAC. Bo język to nie sztywny katalog symboli. Symbol nie musi na sztywno narzucać jednego znaczenia. Język żyje. Język się zmienia. Język służy do przekazywania naszych myśli, wyrażania naszych emocji, ale też do zabawy.
Dziś w szkole oglądaliśmy film „Coco”. Tylko że… nie mam „Coco” w moim systemie AAC. I pewnie nigdy nie będę mieć wszystkich filmów świata. Ale dałam radę! Znalazłam słowo w inny sposób, a potem dopowiedziałam mamie, że chodzi o film o chłopcu, który grał i śpiewał. I to wystarczyło.
Bo komunikacja to nie jeden właściwy symbol.
To umiejętność budowania znaczeń, szukania dróg i wzajemna otwartość.
Dlaczego warto modelować słowa w różnych znaczeniach?
✔️ Uczymy się elastyczności językowej.
✔️ Widzimy, że symbole to narzędzia, nie definicje.
✔️ Pomaga nam to lepiej rozumieć świat i żart.
✔️ Buduje to nasze kompetencje do swobodnej rozmowy.
✔️ Wspiera nasze myślenie, a nie tylko „nazywanie rzeczy”.
Zobaczcie jak opowiadam o filmie:

