Dziennik wydarzeń to jedno z tych narzędzi, które wygląda niepozornie, a potrafi zmienić naprawdę dużo. To często zwykły zeszyt, a ma ogromne znaczenie w komunikacji, w relacji i w codziennym budowaniu języka.
Po co prowadzić taki dziennik?
⭐ Daje wspólny kontekst
Wiele naszych rozmów jest znacznie łatwiejszych, kiedy obydwie strony mają dostęp do tła wydarzeń. A dziennik właśnie takie tło tworzy. Łatwiej mi opowiadać o wydarzeniu, które „widzę przed oczami” na stronach dziennika, łatwiej trzymać się jednej historii, łatwiej przypomnieć sobie to, co wtedy miało miejsce.
⭐ Wzmacnia sprawczość
Dla mnie mój pamiętnik i komunikaty z moimi wydarzeniami w tablecie, to pierwszy krok do opowiadania o sobie. To też możliwość rozpoczęcia rozmowy („zagajenia”) w łatwy sposób i na bliski mi temat.
⭐ Pomaga rozmawiać o emocjach
Emocje – i te przyjemne i te nieprzyjemne – towarzyszą mi każdego dnia. Przygotowując wpisy do pamiętnika często o nich rozmawiamy.
⭐ Umożliwia powrót do tego, co dla mnie ważne
Wydarzenia, które były dla mnie ważne nie znikają, nie gubią się w mojej (nie)pamięci i natłoku codzienności. Mogę do nich wrócić. Mogę wspominać. Mogę sprawdzić, co dziś czuję przypominając sobie te wcześniejsze chwile.
⭐ Pozwala lepiej mnie poznać
Pokazuje jaka jestem dziś, co lubię robić, jak spędzam czas, co mnie śmieszy, a co jest nudne. Buduje moją samoświadomość, ale też pozwala innym zajrzeć głębiej do mojego świata.
⭐ Buduje relacje
Skłania do rozmowy o wydarzeniach, które mają być wpisane do dziennika lub już się tam znajdują. Pomaga zgłębiać tematy, wydłużać rozmowę i dzięki temu lepiej się poznawać.
Dziennik to także narzędzie do modelowania języka.
Bo opiera się na prawdziwych wydarzeniach. Zapisując wydarzenia z danego dnia naturalnie pojawiają się różne elementy mowy, różne części zdania. Modelowanie staje się osadzone w doświadczeniu, a to działa znacznie lepiej niż abstrakcyjne ćwiczenia.
A co z nauką czytania i pisania?
Dziennik wydarzeń to idealna okazja do:
✏️ układania zdań – czyli pisania,
✏️ czytania tego, co mnie interesuje – w końcu to moje wydarzenia 😉
✏️ obserwowania słów w naturalnym użyciu,
✏️ dopisywania pojedynczych wyrazów.
Czy prowadzenie takiego dziennika jest trudne i czasochłonne?
Nie musisz dodawać wpisów codziennie. Możesz to robić raz na tydzień, czy dwa.
Nie musisz robić i drukować zdjęć – możecie coś narysować, wkleić bilet, ulotkę, paragon z restauracji. Chodzi o to, żeby po czasie lepiej przypomnieć sobie, co się wydarzyło.
To, ile czasu poświęcicie na dziennik i jak on będzie wyglądał zależy wyłącznie od Was.
Zbliżający się czas Świąt, to dobry moment, żeby zacząć prowadzić dzienniki/ pamiętniki. Moc nadchodzących wydarzeń podsunie na pewno wiele tematów do wpisów:
-
- ubieranie choinki,
- pieczenie pierników,
- rozmowy o Mikołaju,
- przygotowania do Wigilii,
- prezenty,
- spotkania z najbliższymi.
Wystarczy tylko kilka słów, żeby zatrzymać dzień i otworzyć drogę do rozmowy.


