Szkoła to nie tylko książki i zeszyty

Nowy rok szkolny już się zaczął. Plecak pełen nowych przyborów, nowe zeszyty czekają na pierwsze karty pracy – wszystko przygotowane. Ale oprócz tego wszystkiego do szkoły zabieramy też… emocje.

Radość ze spotkań, ciekawość nowych rzeczy, ale też stres, niepewność, zmęczenie czy złość – to wszystko jest częścią szkolnej codzienności. Żeby sobie poradzić z tymi emocjami, najpierw trzeba wiedzieć, co się właściwie czuje.

Dlatego mam swoją tablicę emocji. Dzięki niej mogę rozmawiać o tym, co dzieje się wewnątrz mnie. Ale najważniejsze jest też to, że korzystamy z niej razem – bo rozmowa o emocjach jest dużo łatwiejsza, kiedy druga osoba pomaga mi je zauważyć, nazwać i zrozumieć. Szczególnie wtedy, gdy emocje są naprawdę silne.

Każdy z nas ma jakieś sposoby, żeby radzić sobie z emocjami. Jedni sięgają po rozmowę, inni wolą milczeć, jeszcze inni mają swoje małe rytuały, które przynoszą im spokój.

A jak jest u Was?
Macie jakieś sprawdzone pomoce albo metody, które pomagają Wam (albo Waszym dzieciom) oswoić emocje (nie tylko te szkolne)?

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *